image image image

Vereda de Sao Lorenco

Pierwszy dzień na Maderze mieliśmy ambitnie zacząć od porannej wyprawy na jeden z piękniejszych szlaków – Vereda de Sao Lorenco, by obejrzeć i oczywiście sfotografować wschód słońca…

No i udało się! Cudniejszego wschodu słońca nie mogłem sobie wymarzyć…

później było równie spektakularnie i malowniczo…

Ten, kto powiedział, że Madera jest rajem dla fotografów, nie przesadzał.

Za każdym ‘zakrętem’ naszym oczom ukazywały się coraz to nowe widoki. Niebo zmieniało się z minuty na minutę, a poranne światło malowało cały ten pejzaż przecudnymi kolorami…

W drodze powrotnej – widok na wyspę nad którą wisiały deszczowe chmury. Pogoda na Maderze, zwłaszcza w miesiącach zimowych, jest bardziej deszczowa. Jednak dysponując własnym środkiem transportu w ciągu kilkunastu, czy kilkudziesięciu minut można przenieść się na inny kraniec wyspy, gdzie panuje zupełnie odmienna aura.