image image image

taka sobie sesyjka na lotnisku

To była chyba moje pierwsza i jedyna sesja z zupełnie obcymi ludzikami, którzy znaleźli mnie gdzieś w necie. Kasa, którą sobie za nią zażyczyłem była śmiesznie mała. Zresztą fotografowanie za pieniądze nigdy nie sprawiało mi przyjemności. Tak już zostało…

ale plener do sesji całkiem wdzięczny…