image image image

kicz doskonały

Wracając z niedzielnej bieszczadzkiej eskapady postanowiliśmy nadłożyć drogi, aby oszczędzić zawieszenie w samochodzie (kilka odcinków na trasie Tylawa – Komańcza – Cisna nie nadawało się do jazdy) i z Cisnej pojechaliśmy w kierunku  Sanoka. Tuż przed zachodem słońca ‘wpadliśmy’ na scenerię, która nie pozostawiłaby żadnego amatora fotografii obojętnym..
Kolorystyka późnojesienna (choć na drzewach brak liści), niskie ciepłe światło ‘rozpaliło’ korony drzew i całość wyglądała naprawdę urokliwie.